Smażenie Powideł

Wcale nie tak oczywiste tradycje, które pamiętają najstarsi i może trochę młodsi.

Tradycyjne smażenie powideł rozpoczynano od przygotowania dużego kotła – żeliwnego lub miedzianego, następnie rozpalano ogień i wsypywano śliwki. Śliwki wcześniej drążono w zależności od rodzaju – węgierki, łatwo odklejające się od pestki tak, inne niekoniecznie. Smażenie trwało ok trzech dni, do 6 godzin dziennie – powidła były gotowe gdy uzyskały wystarczająco gęstą konsystencję. Ważne aby owoce były wystarczająco dojrzałe, gdyż właśnie takie nie wymagały dodatku cukru – dlatego też tradycyjne smażenie powideł przypada na wrzesień.

Do mieszania śliwek w kotłach, stosowano – bociana -długie drewniane narzędzie kształtem przypominające literę – L. Kiedy śliwki uzyskały satysfakcjonującą konsystencję, przekładano je do glinianych naczyń a wraz z naczyniami do pieca chlebowego. W piecu chlebowym, pod wpływem wysokiej temperatury i zamkniętego obiegu powietrza, na wierzchu powideł w glinianych naczyniach, tworzyła się twarda warstwa, szczelnie zabezpieczając je przed szkodliwym wpływem bakterii. W ten sposób przygotowane powidła, potrafiły cieszyć domowników przez nawet 3 lata.

Każdego września, serdecznie zapraszamy na smażenie śliwek w Chorzępowie i okolicach.



Napisz do nas